Droga do punktu krytycznego
Dotarliśmy do końca pewnej ery. Rok 2025 będzie finansowym punktem zwrotnym, a nasiona tego kryzysu zostały zasiane dawno temu. Ogromne luzowanie ilościowe (QE) , nieograniczone zadłużenie i niebezpieczne gry banków centralnych w końcu przygotowały grunt pod nieuchronny upadek.
Ani USA, ani główne gospodarki świata nie uciekną przed tym, ponieważ prawdziwym winowajcą jest niekończąca się injekcja waluty niczym nie popartej, która spowodowała gnicie systemu od środka. Szaleństwo luzowania ilościowego – Fed i inne banki centralne zwróciły się ku QE jako „magicznemu rozwiązaniu”, aby opóźnić załamanie finansowe.
Choć może się wydawać, że stymuluje rynki w krótkim okresie, w rzeczywistości jest niczym więcej niż pułapką zatruwającą cały system. Z każdym kryzysem drukowano więcej pieniędzy, ale ta łatka jest teraz na skraju pęknięcia. Do tej pory płynność wstrzykiwana do tradycyjnych gospodarek zawyżała ceny aktywów i pogłębiała nierówności majątkowe.
Zbliżając się do 2025 r., rosnące stopy procentowe, rosnące koszty pożyczek i globalne nierównowagi sygnalizują zbliżającą się implozję. Efekty QE nie są już trwałe i tym razem wstrząśnie całą strukturą.
Dedolaryzacja i alternatywy bezpiecznej przystani
Konsekwencje nadmiernego zadłużenia i nadmiernego polegania na dolarze wpływają nie tylko na USA, ale i na globalny porządek finansowy. Chiny, Rosja i inne państwa BRICS dążą do dedolaryzacji, chcąc uciec od hegemonii USA.
Dolarowi grozi utrata statusu światowej waluty rezerwowej, co oznaczałoby koniec władzy, jaką USA sprawowały przez ponad 50 lat, i destabilizację zaufania rynku.
W takim scenariuszu inwestorzy, jak zawsze, zwrócą się ku aktywom, które zachowują swoją wartość: złotu, srebru i innym metalom szlachetnym. Ci, którzy wierzą, że dolar jest niezastąpiony, czekają na brutalne przebudzenie. Złoto i srebro są uważane za bezpieczne przystanie na całym świecie, a wkrótce te metale szlachetne odzyskają swoją dawną świetność.
Kolejny kryzys jest już u drzwi
Rok 2025 będzie punktem zwrotnym, nie tylko ekonomicznym, ale również społecznym. Od konsumentów w USA po klasę średnią w Europie, wszyscy toną w długach. Ludzie zaczną odczuwać erozję swoich aktywów — domów, samochodów i oszczędności. W pewnym momencie poczucie zaufania, na którym opiera się cały ten system, może się załamać.
Media unikają omawiania tych faktów; dla nich „inflacja jest tymczasowa”, a „ożywienie jest bliskie”. Ale za kulisami duże grupy kapitałowe, dyrektorzy i banki centralne są w pełni świadomi zagrożeń. Więc dlaczego o tym nie mówią? Ponieważ gdy prawda wyjdzie na jaw, nie będzie już odwrotu.
Wnioski: Nie ma ucieczki przed załamaniem. Dla inwestorów, którzy od lat ufają tradycyjnym rynkom, rok 2025 będzie rokiem rozliczeń. Ci, którzy się chronią, szukają bezpiecznych przystani i przewidują zagrożenia systemu monetarnego, przetrwają. Ale tym razem QE — źródło kryzysu — nie będzie rozwiązaniem, ponieważ ta trucizna sprawiła, że antidotum stało się nieskuteczne.
Teraz nie ma wyjścia, ludzie. System pęka, a to, co widzimy, to pierwsze pęknięcia załamania gospodarczego, jakiego nie widziano od pokoleń. Banki centralne i ich marionetkowi politycy nie mają czasu i nie mają żadnych ruchów. Jesteśmy w ostatniej fazie: toksycznej spirali zadłużenia, która pochłonie waluty i suwerenne państwa w całości. Zapnijcie pasy, ponieważ nadeszło panowanie złota jako prawdziwej waluty zaufania.
Mistrzowie dezorientacji
Zapomnij, co mówi Fed — oni są mistrzami w dezorientacji. Inflacja to nie liczba na rządowym arkuszu kalkulacyjnym; to rzeczywistość podwajających się cen żywności i spadających płac. Prawdziwa historia to nie „przejściowa inflacja”. To deprecjacja waluty. Kiedy widzisz, jak Fed gada o obniżkach stóp procentowych i stabilizacji rynku, nie daj się zwieść.
To jest cel końcowy zaufania do pieniądza fiducjarnego. Rządy są w pętli zagłady niekończących się deficytów i zamierzają spieniężyć dług poprzez ukrytą inflację i przejęcie aktywów. Rozejrzyj się: wojny narastają, spójność społeczna jest rozbita, chaos polityczny narasta na ulicach każdej dużej stolicy.
Zachodni porządek się rozpada, a próby Waszyngtonu, by zademonstrować dominację poprzez Ukrainę lub Izrael, jedynie maskują wewnętrzną zgniliznę, która podkopuje jego fundamenty.
To jest dokładnie ten moment, na który czekało złoto. Złoto nie tylko chroni bogactwo — mówi prawdę o zepsutych systemach. Przez 20 lat media finansowe śmiały się z tych, którzy gromadzą złoto, nazywając ich „apokaliptycznymi”. No więc, kto się teraz śmieje?
Nadchodzi reset walutowy
Wchodzimy w reset walutowy, a złoto będzie ostatnim aktywem, który pozostanie, gdy fiducjarny domek z kart runie. Ostatni wzrost cen złota — podczas gdy akcje się chwieją, a dolar się ugina — jest kanarkiem w kopalni węgla. Sygnalizuje początek końca obecnej architektury finansowej.
Ale prawdziwą grą nie jest tu tylko złoto; to fizyczne złoto i srebro. Gra się zmienia i jeśli twój majątek jest zablokowany w ETF-ach, instrumentach pochodnych lub pasywnych indeksach, zaraz zostaniesz zaskoczony. Banki centralne, Rosja i Chiny gromadzą fizyczne złoto z jakiegoś powodu.
Wiedzą, co nadchodzi — wielobiegunowy porządek gospodarczy, w którym zabezpieczenie walutowe będzie oznaczało więcej niż posiadanie akcji technologicznych. Gdy kurz opadnie, złoto i srebro staną się nowymi kotwicami siły nabywczej. Aktywa cyfrowe będą kontrolowane i manipulowane przez władze centralne.
Prawdziwe, fizyczne metale w twoim posiadaniu będą jedyną gwarancją przed kradzieżą poprzez inflację i resety monetarne. Jeśli czegoś nie posiadasz, to nie jesteś jego właścicielem — po prostu.
Zdobądź swoje złoto. Zdobądź swoje srebro. Przygotuj się, ponieważ to, co nadchodzi, to nie tylko korekta rynku — to systemowe rebalansowanie na skalę globalną. I tym razem tylko ci, którzy dostrzegli te widoczne zagrożenia, wyjdą z tego bez szwanku.
Potraktuj to jako ostrzeżenie: Nie lekceważ powagi nadchodzącego kryzysu. Chroń swoje aktywa, zwróć się ku prawdziwym aktywom, takim jak metale szlachetne, i przygotuj się na nadchodzącą burzę.
Rok 2025 przejdzie do historii jako „rok kryzysu, którego nadejścia wszyscy się spodziewali, ale go zignorowali”.
Autor: Dr Jim Willie
Niniejszy artykuł nie ma charakteru porady prawnej lub podatkowej, a także nie stanowi pośrednictwa finansowego lub porady inwestycyjnej.