Pieniądze mają jeden z największych wpływów na nasze życie… Wpływ sfałszowanego systemu monetarnego jest ogromny
Pieniądze mają ogromny wpływ na bogactwo, czas i wolność.
Poznanie innych i poznanie siebie to zwycięstwo bez ryzyka. Poznanie otoczenia i poznanie sytuacji to zwycięstwo całkowite.
Sun Tzu
Nie ma wątpliwości, że pieniądze są wszechobecne w naszym codziennym życiu… ich wpływ często jest negatywny:
Dzięki naszym bankom centralnym napędzającym inflację, ludzie są pośrednio zmuszani do wydawania swoich pieniędzy, ponieważ w przeciwnym razie z czasem stracą swoją siłę nabywczą.
W rezultacie nasze społeczeństwo jest w dużej mierze zbudowane na prymacie krótkiego czasu: wszystko stało się szybkie: dostawy, moda, jedzenie…
Dzięki temu większość rzeczy szybko się psuje – ponieważ preferencja krótkiego czasu pojawia się również w cyklach życia produktów:
Budowanie z myślą o trwałości stało się przeszłością.
Co więcej, ze względu na rozcieńczanie pieniędzy przez bankierów centralnych, oszczędzanie pieniędzy nie jest już opcją. Zmusza to raczej znaczną część społeczeństwa do coraz większej pracy, która i tak nie pozwala związać końca z końcem.
Jak na ironię, twierdzimy, że żyjemy w bardziej zaawansowanym świecie niż kiedykolwiek wcześniej, ale czy tak jest naprawdę?
Kupowanie obligacji finansuje wojny
W tym samym czasie efekt Cantillona powoduje coraz większą przepaść majątkową, ponieważ nowo wyemitowane pieniądze nie są rozdzielane równomiernie.
Bogaci stają się bogatsi, biedni biedniejsi pod każdym względem: bogactwa, czasu i wolności.
Jak doskonale zauważa Ray Dalio, prowadzi to do polaryzacji i ostatecznie rozbija społeczeństwo:
Jeśli system nie jest sprawiedliwy, powoduje niezadowolenie i powody do obwiniania innych. Powoduje to konflikty wewnętrzne i zewnętrzne.
W konsekwencji liczba wojen na całym świecie stale rośnie. Co ciekawe, wojny są w dużej mierze możliwe dzięki dzisiejszemu systemowi monetarnemu:
Jak doskonale pokazuje historia ( 1944 i 1971), wojny są w dużej mierze finansowane z nowego długu i często wykorzystywane do obrony pozycji waluty rezerwowej…
Podczas gdy pieniądze z pewnością ułatwiają wszystkie pozytywne rzeczy, takie jak bogactwo, czas i wolność, z pewnością są również źródłem wszelkiego zła.
“Panowie, możecie się uspokoić. Prasy drukarskie znów biegną dzień i noc na trzech zmianach”, takie były słowa prezydenta Rzeszy Rudolfa Havensteina podczas hiperinflacji w Republice Weimarskiej (1921–1923) Niemiec kontynuowało doświadczenie w rekordowym tempie inflacji w tym roku z powodu drukowania pieniędzy.
Myśleli, że drukowanie większej ilości pieniędzy rozwiąże ich problemy.
Wraz z szaleńczym drukowaniem walut fiducjarnych na całym świecie, punkt przełomu zbliża się do momentu, w którym drukowanie nowych banknotów dolarowych nie pozwoli oszczędzić załamującej się globalnej gospodarki.
Drukowanie pieniędzy zuboża życie ogółu ludzi, efekt Cantillona przez irlandzko-francuskiego ekonomistę dowiódł, że bez względu na to, ile jeszcze pieniędzy jest wydrukowanych, bogatsze osoby zyskują kosztem ogółu ludzi.
Zamożniejsi ludzie będą się spieszyć z zakupem, towarami i usługami, dlatego z powodu nadmiernego popytu dostawcy podniosą ceny. System finansowy jest nie tylko dla bogatych, powinien być dla wszystkich.
Jeśli pracujesz dla banku inwestycyjnego, skorzystasz pod względem wynagrodzenia i premii ze wzrostu poziomu aktywności finansowej, odzwierciedlającego ekspansję monetarną. Twoje wydatki spowodują wzrost cen w miastach, w których znajdują się centra finansowe, takich jak Nowy Jork i Londyn. Ludzie posiadający aktywa finansowe również odnoszą korzyści, zwłaszcza gdy bank centralny obniża stopy procentowe.
Z drugiej strony, jeśli jesteś pracownikiem fabryki ze stałą pensją lub emerytem ze stałą emeryturą, zauważysz, że ceny wzrosły, ale nie twoje dochody. Stajesz się biedniejszy, podczas gdy bankier staje się bogatszy. Bogactwo jest przenoszone z Main Street na Wall Street.
Pożądany efekt inflacji monetarnej zostaje zniweczony przez efekt Cantillona, w wyniku którego zdecydowana większość populacji ubożeje, a zyskują jedynie osoby pracujące w finansach lub posiadające nieruchomości i akcje. To też nie do końca prawda, ponieważ przeciętny akcjonariusz nie ma wpływu na firmę, której akcje kupił.
Zamiast stymulować gospodarkę, inflacja monetarna niszczy zdolność ludności do wydawania pieniędzy w ujęciu realnym.
Jak wszystko w życiu, wszystko ma dwie strony.
Wygląda jednak na to, że pieniądze w obecnej papierowej lub elektronicznej formie straciły równowagę…
Kupujesz obligacje rządowe? – Zapewniasz rządowi środki na niegospodarne działania (czy przez 30 lat tzw. demokracji ktoś rozliczył niegospodarnych polityków lub urzędników?).
Kupując obligacje zapewniasz środki na finansowanie wojny, czy rozdawnictwo tym, którym zwykle nie chce się pracować.
Kupujesz akcje spółek na giełdzie? – Zapewniasz dopływ środków firmom, na działania których nie masz wpływu, zapewniasz niebotyczne pensje prezesom i wiceprezesom. Nie masz wpływu na wybór zarządów spółek i na kierunki inwestycji (firmy spełniające warunki punktacji ESG score).
Kupujesz fundusze inwestycyjne? – Zapewniasz dopływ środków zagranicznym korporacjom posiadającym udziały w spółkach notowanych na europejskich lub amerykańskich giełdach papierów wartościowych. Przy okazji oddajesz spory procent swoich środków w formie opłat i prowizji za zarządzanie funduszami inwestycyjnymi.
Udostępnij ten artykuł rodzinie i znajomym aby poznali inny punkt widzenia na zakupy takich instrumentów finansowych jak akcje, fundusze inwestycyjne, obligacje i lokaty bankowe, niż ten prezentowany w mass media i reklamach korporacji.
Niniejszy artykuł nie ma charakteru porady prawnej ani podatkowej, a także nie stanowi pośrednictwa finansowego czy porady inwestycyjnej.