Jakie kraje kupują najwięcej złota?

Rosja i Chiny na czele globalnej gorączki złota

Wygląda na to, że Rosja i Chiny prowadzą w ramach BRICS i na całym świecie wewnętrzne wyścigi do gromadzenia jak największej ilości złota, jednocześnie skandując: „Wrrr, stary, nie potrzebujemy twoich dolarów!”.

„Złoto to pieniądz, wszystko inne jest kredytem”

Król bankierów, John Pierpont Morgan

Banki centralne, szczególnie w tych dwóch krajach, skupują złoto szybciej niż twoja babcia zbiera kupony, a wszystko to w celu dywersyfikacji swoich rezerw z dala od zawsze dominującego dolara amerykańskiego.

Najwyraźniej posiadanie błyszczącego metalu, który był symbolem bogactwa od zarania dziejów, powraca w wielkim stylu. Komu potrzebna jest kryptowaluta, gdy można przechowywać dosłowny skarb?

Najwięksi kupcy złota

Rosja, najwyraźniej grając w grę „kto zgromadzi więcej zapasów”, widziała, jak jej rezerwy złota wzrosły z zaledwie 1035 ton w 2013 roku do lśniących 2333 ton w 2023 roku. To tak, jakby natknęli się na szczególnie owocną grę w „Gold Monopoly” i nigdy nie przestali zbierać tych małych sztabek. W tym tempie wkrótce będą potrzebować większego skarbca – lub przynajmniej kilku smoków, które usiądą na szczycie ich skarbca.

kraje-najwieksi-kupcy-zloto-4102024

Chiny, aby nie pozostać w tyle, były równie zajęte kupowaniem złota. Ich rezerwy wzrosły z 1 054 ton do oszałamiających 2 235 ton w tym samym okresie. Najwyraźniej zdali sobie sprawę, że chociaż można produkować dowolną elektronikę i smartfony, nic nie przebije ponadczasowego uroku złota.

W końcu złoto jest jak iPhone wśród metali szlachetnych: zawsze poszukiwane, błyszczące i warte więcej niż myślisz.  Warto pamiętać, że Chiny są również największym producentem złota na świecie i od dłuższego czasu zaprzestały jego eksportu. Niezależni badacze szacują, że chińskie rezerwy złota przekroczyły 40 tysięcy ton.

I właśnie wtedy, gdy myślałeś, że to wyścig dwóch koni, Turcja pojawia się na trzecim miejscu, udowadniając, że oni również mają apetyt na złoto. W 2013 r. rezerwy Turcji wynosiły skromne 116 ton. Jednak w 2023 r. wzrosły one niemal pięciokrotnie, do 540 ton. To tak, jakby Turcja trafiła jackpota na złotym automacie i po prostu pociągała za dźwignię.

Polska w tym okresie czasu również nie próżnowała, NBP powoli lecz systematycznie kupował złoto aby dojść do poziomu 420 ton rezerw złota we wrześniu 2024 roku.

Ale dlaczego akurat złoto?

Cóż, banki centralne kochają złoto za jego bezpieczeństwo, płynność i zdolność do oferowania zwrotów. To jak inwestycyjne komfortowe jedzenie – gdy świat staje się chaotyczny, wiesz, że zawsze możesz oprzeć się na złocie, podobnie jak na talerzu ze schabowym, ziemniakami i kapustą po długim, ciężkim dniu. Ponadto jest coś niezaprzeczalnie pociągającego w posiadaniu czegoś błyszczącego, co było cenne od czasów faraonów. Jest namacalne, błyszczące i co najważniejsze, nie wymaga Wi-Fi i strony trzeciej, która może Ci zablokować do niego dostęp.

Tak więc, podczas gdy reszta z nas sprawdza swoje konta bankowe i zastanawia się, jak zdywersyfikować naszą wolną resztę, Rosja, Chiny i Turcja siedzą na dosłownych górach złota, śmiejąc się przez całą drogę do swoich skarbców. Być może nadszedł czas, abyśmy wszyscy zaczęli kopać na swoim podwórku – nigdy nie wiadomo, dokąd może zaprowadzić kolejna gorączka złota!

Manipulacje cenami kruszców

Manipulacje cenami złota i srebra mają miejsce na zachodnich giełdach od wielu lat, dowiadujemy się o tym przy okazji ich ujawnienia. Nie znamy skali pełnej skali manipulacji rynkami przez 8 największych, prywatnych banków zachodnich. Ludzie z branży, którzy śledzą na bieżąco ruchy wielkich graczy, dostrzegają co się dzieje.

Celowe zaniżanie cen przez wielkie banki zachodnie doprowadziło do sytuacji, że wiele banków z Azji i Południa ciągle kupuje złoto i srebro korzystając z okazji, jaką tworzą manipulacje zachodnich banków.

Chiny i Indie kupują również srebro bezpośrednio w kopalniach na całym świecie, a to nie wpływa bezpośrednio na cenę na rynkach monet i sztabek.

Indie i Chiny przez ostatnie lata przejmowały  ogromne ilości fizycznego surowca. Comex w 2023 otrzymał żenujące 11 dostaw. Chiny skupują tak wielkie ilości złota jakby dnia jutrzejszego nie miało być, bez opamiętania kupują kruszce po obecnych, bardzo atrakcyjnych cenach.

Chiński rząd zachęca mieszkańców do zakupu złota w każdej postaci, nie tylko monet i sztabek lecz również małych ziarenek. Chiny i BRICS mają jasną ścieżkę do zakończenia hegemonii USA bez wojny. Zmniejszą USD w handlu światowym, aby USA nie mogły drukować pieniędzy bez hiperinflacji i całkowitego załamania finansowego. USA utoną w swoim wygórowanym długu.

Dlaczego rząd w Polsce i NBP nie zachęcają do kupowania złota i srebra?

Przecież – jak wynika z ich czynów, wiedzą coś, czym nie chcą się podzielić ze społeczeństwem. Wiedzą jak wygląda sytuacja na świecie, że większość banków centralnych kupuje złoto i srebro ponieważ spodziewa się, że nadejdzie ogromny kryzys na skalę światową.

Dlaczego Polacy lokują swoje ciężko zarobione w zagranicznych bankach i funduszach inwestycyjnych?   Dlaczego nie dbają o ograniczenie ryzyka i dywersyfikację majątku podobnie jak polski bank centralny NBP?

Gdy kryzys się pogłębi, ich pieniądze utracą ogromną część wartości nabywczej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *