Upadek jena - początek kryzysu?

Co spowodowało dzisiejszy krach na giełdach?

Czym jest carry_trade, o którym wszyscy mówią, a który potencjalnie wywołał dzisiejszy krach na rynku?

https://x.com/leadlagreport/status/1820439147909177692

Japoński Nikkei spadł o ponad 25% od szczytów z początku lipca.

Japoński rynek akcji odnotował znaczne spadki, przy czym Nikkei spadł dziś o ponad 10%, rynek Korei Południowej spadł o około 8%, a inne rynki globalne również odnotowały znaczne straty.

Od lat 90. w Japonii obowiązywały bardzo niskie lub ujemne stopy procentowe w celu zwalczania deflacji i stymulowania wzrostu gospodarczego poprzez zachęcanie do wydatków i inwestycji. Środowisko to było korzystne dla instytucji zaangażowanych w “carry trade“, gdzie inwestorzy mogli czerpać zyski zarówno z dewaluacji waluty, jak i rosnących cen aktywów.

W ramach carry trade inwestorzy korzystali z “arbitrażu”, kupując jeny po niskich kursach, zamieniając je na dolary amerykańskie i inwestując w amerykańskie akcje i obligacje. Pozwoliło im to sfinansować swoje inwestycje po bardzo niskich kosztach. Na przykład przed 2020 r., gdy stopy procentowe amerykańskiej Rezerwy Federalnej przekraczały 2,5%,

Stopy procentowe Japonii utrzymywały się na poziomie -0,1%, tworząc spread w wysokości 2,4%.

Inwestorzy pożyczali jeny i inwestowali w aktywa amerykańskie, czerpiąc korzyści z osłabienia jena i wzrostu wartości aktywów.

Historyczne problemy jena

Po pandemii Japonia stanęła w obliczu inflacji z powodu problemów z łańcuchem dostaw i wyższych cen towarów, co doprowadziło Nikkei do 30-letniego maksimum. Jednak gdy amerykański Fed zaczął podnosić stopy procentowe w 2022 r., jen gwałtownie stracił na wartości, z około 103 w marcu 2023 r. do 160 w czerwcu 2024 r.

Aby ustabilizować jena, Bank Japonii podniósł swoją kluczową krótkoterminową stopę procentową z 0-0,1% do około 0,25% w lipcu 2024 r., co doprowadziło do 10% aprecjacji jena w lipcu.

Ta podwyżka stóp zakończyła carry trade, ponieważ wyższe koszty pożyczek w jenach skłoniły inwestorów do zamknięcia swoich pozycji, powodując znaczną wyprzedaż akcji zarówno na rynku japońskim, jak i amerykańskim.

Ten odpływ pieniędzy z USA, gdzie japońscy inwestorzy są znaczącymi posiadaczami i pożyczkodawcami, wywarł presję na Wall Street. Zagrożonych jest około 4 bilionów dolarów, a dalsza aprecjacja jena może spowodować dalsze wycofywanie się z rynku.

Silniejszy jen szkodzi również japońskiemu rynkowi akcji, który w dużym stopniu opiera się na spółkach eksportowych, wywołując efekt domina.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *